No proszę, i Uniwerem można zrobić fajną fotkę. Jednak osobiście wolę delikatniejszą obróbkę.

Masz rację, że jest przeforsowana, ale musiałem ze względu na bardzo słaby technicznie materiał. Jest dylemat; czy pokazywać? Doszedłem do wniosku, że skoro w przewidywalnym czasie nie dorównam najlepszym, przynajmniej sprzętowo, więc cóż mi szkodzi, usunąć (się) zawsze można :-) a i poczytać mądrzejszych nie grzech.

Jaki tam dylemat? Pokazywać i już!

"Uuuuuuu"! :-)