To zaskakująca i raczej nieoczekiwana nowinka wydawnicza.
Tom 4. będzie nosił tytuł: The Glories of the Milky Way to -54°. Na pięciuset stronach autor George Robert Kepple zaprezentuje 1809 obiektów, w tym 1008 nowych i 801 powtórzonych z tomów 1. i 2. w nowych odsłonach. Tytuł nowego tomu sugeruje zawężenie wyboru obiektów do naszej Drogi Mlecznej, co potwierdza ich zestawienie liczbowe:
- 897 gromad otwartych,
- 80 gromad kulistych,
- 154 jasne mgławice,
- 548 ciemnych mgławic,
- 129 mgławic planetarnych,
- 1 pozostałość supernowej.
Brak tu galaktyk, natomiast z radością wyróżniłem ciemne mgławice. Wśród nich autor prezentuje wszystkie obiekty z katalogu Barnarda - to wspaniała informacja dla wciąż rosnącego grona miłośników obserwacji "ciemnotek".
Premiera przewidywana jest na wiosnę 2018.