WSZECHŚWIAT PRZEZ LORNETKĘStół Skorpiona
http://www.cloudynights.com/item.php?item_id=2642Oryginalny PDF
Lipiec 2011Phil Harrington
Tłumaczenie: Marcin Siudzinski (Astronoce.pl)
Rok temu w lipcu, odwiedziliśmy M6 i M7, dwie z najpiękniejszych gromad otwartych widocznych przez lornetki na niebie letnim - jeśli nie całym. Obydwie leżą nieopodal ogona Skorpiona. W tym roku, wracamy do tego niebieskiego stawonoga aby odkryć więcej kuszących lornetkowych smakowitości.
Powyżej: mapa nieba letniego z książki Star Watch, Phila Harringtona
Powyżej: mapa przeglądowa
Wszechświata przez Lornetkę w tym miesiącu. Źródło:
Touring the Universe through Binoculars Atlas (TUBA),
www.philharrington.net/tuba.htm
Być może słyszałeś zwrot
"Stół Skorpiona". "Stół" pokrywa obszar zaznaczony na mapie całego nieba powyżej, jednak nie powinieneś spodziewać się, że zobaczysz tam wśród gwiazd mebel. "Stół" najprawdopodobniej odnosi się do miejsca. Termin ten wymyślił John Herschel w czasie swojej podróży do Południowej Afryki w latach 30-tych XIX wieku. W swojej książce,
1001 Celestial Wonders to See Before You Die, autor Michael Bakich wskazuje, że jest to "odwołanie do Góry Stołowej, którą mógł widzieć co noc patrząc w niebo ze swojego obserwatorium".
W tym samym czasie, Herschel ochrzcił również asteryzm widoczny gołym okiem wewnątrz Stołu jako
"Fałszywa Kometa" (zauważ, że w literaturze istnieje pewna różnica zdań na temat pochodzenia asteryzmu "Fałszywa Kometa"; niektóre źródła przytaczają dużo późniejsze pochodzenie, z lat 80-tych XX wieku). Podczas gdy ten rejon może dawać wrażenie komety, określenie to ponownie może odnosić się do usytuowania geograficznego. Wracając do książki Bakich'a, sugeruje on "Mimo iż jeszcze nie potwierdziłem tego czytając słowa Herschela, jestem pewien, że nazwał swoją 'kometę' po Fałszywej Zatoce (False Bay), miejscu gdzie jego okręt dotknął po raz pierwszy brzegów Południowej Afryki".
Fałszywą Kometę Herschela tworzy kilka połączonych celów lornetkowych.
Zeta Scorpii, gdzie ciało skorpiona zakrzywia się na wschód, wyznacza "komę" komety. Zeta to efektowna w lornetce gwiazda podwójna. Najjaśniejsza z pary, często oznaczana skrótem Zeta-2, pokazuje wyraźny pomarańczowy odcień, natomiast słabsza Zeta-1 jest niebiesko-biała. Jednakże w rzeczywistości, nie są one ze sobą powiązane. Zeta-2 leży 200 lat świetlnych od nas, a Zeta-1 odległa jest od nas o imponujące 6.000 lat świetlnych. Trzecia, niepowiązana gwiazda (SAO 227392 o jasności 6mag) nieco na południe, tworzy ładny trójkąt równoboczny z Zetami.
Zeta-1 jest najjaśniejszym członkiem zbiorowiska młodych, gorących słońc zwanego
Asocjacją Skorpion OB1, lub w skrócie Sco OB1. Patrząc w ich stronę, kierujemy wzrok ku następnemu wewnętrznemu ramieniu spiralnemu Drogi Mlecznej, zwanemu Ramieniem Strzelca.
Ogon Fałszywej Komety Herschela złożony jest z kilku blisko położonych gromad otwartych. Spójrz pół stopnia na północ od Zety, a zobaczysz w jądrze Sco OB1
NGC6231. Ten mały ale jasny cel został odkryty przez włoskiego astronoma Giovanni Batistę Hodiernę (1597-1660), który zawarł ją w swoim zestawieniu 40 obiektów mgławicowych opublikowanym w roku 1654. W tej ciasnej gromadzie ściśniętych jest jakieś 120 piekielnie gorących niebiesko-białych gwiazd. W lornetce wyglądają stosunkowo słabo ponieważ patrzymy na nie na wskroś ogromnej przepaści, ale gdybyśmy mogli jakoś magicznie zmniejszyć tę odległość do odległości z jakiej widzimy gromadę Plejady (380 lat świetlnych), najjaśniejsze gwiazdy w NGC6231 przyćmiłyby na naszym niebie blaskiem Syriusza.
Przesuwając się o kolejny stopień na północ, docieramy do mało znanej gromady
Collinder 316. Jej gwiazdy są luźno rozrzucone na obszarze 2 stopni - to cztery Księżyce w pełni jeden przy drugim. Nie dziwię się, że tak niewiele przewodników obserwacji teleskopem o niej wspomina. Z drugiej strony, my, lornetkowcy, możemy podziwiać jakieś trzy tuziny jej gwiazd o jasnościach od 6 do 9 mag.
Zauważysz może, że wschodnia krawędź Cr316 zawiera kilka gwiazd więcej niż zachodnia. Tworzą one bardziej zagęszczoną podgromadę gwiazd skatalogowaną osobno jako
Trumpler 24 (oznaczaną również w pewnych źródłach jako
Harvard 12). Trumpler 24 odznacza się łukiem trzech gwiazd o jasności 6mag, rozciągającym się w kierunku północ/południe.
Szkic "Fałszywej Komety" wykonany przez autora przy pomocy jego lornetki 10x50. Kierunek północny na górze.
Koniec ogona tworzy zwarta gromada otwarta
NGC6242. NGC6242 leży pomiędzy gromadą Collinder 316 a Mu Scorpii. Lornetka rozdziela samotne słońce o jasności 6mag strzeżone przez cztery lub pięć punktów świetlnych o jasności 9mag oraz delikatną poświatę słabszych, niewidocznych członków gromady. W sumie, do NGC6242 należy około 45 gwiazd o jasnościach do 11mag.
Mógłbym tak brnąć dalej, ale brak już miejsca. Jednakże, zanim zamkniemy ten miesiąc, oto kilka dodatkowych propozycji dla czytelników chcących kontynuować odkrywanie tego bogatego regionu nieba letniego.
Nie zapomnij wydrukować wersji tego artykułu w PDF aby zabrać ją ze sobą na obserwacje. Kliknij na link
'Oryginalny PDF' na górze strony aby ściągnąć plik PDF, który możesz wydrukować lub zapisać do późniejszego wykorzystania.
Masz pytania, uwagi lub pomysły na przyszłe artykuły? Bardzo chciałbym je usłyszeć. Napisz do mnie na
phil@philharrington.net.
Za miesiąc będziemy kontunuować odkrywanie Drogi Mlecznej, więc jeśli masz jakieś ulubione obiekty w i w pobliżu Strzelca, napisz do mnie i opowiedz mi o nich. A tymczasem, pamiętaj, że w letnich obserwacjach dwoje oczu jest lepsze od jednego!
O Autorze:Phil Harrington jest redaktorem czasopisma
Astronomy oraz autorem dziewięciu książek o astronomii. Odwiedź jego stronę internetową:
www.philharrington.net.
Wszechświat przez Lornetkę Phila Harringtona jest chroniony prawem autorskim 2011 przez Philipa S. Harringtona. Wszelkie prawa zastrzeżone. Zakaz kopiowania, całości lub części, poza pojedynczymi kopiami do użytku osobistego, bez pisemnej zgody posiadacza prawa autorskiego.