LOGOWANIE | REJESTRACJA


NowościTesty ANRecenzje użytkownikówKatalog sprzętuObserwacjeArtykułyGaleria

SMALL WONDERS - TARCZA
[ARTYKUŁY] 2007-07-27 | Tom Trusock | źródło www.cloudynights.com

MAŁE CUDA – TARCZA
http://www.cloudynights.com/item.php?item_id=1680

Autor oryginału: Tom Trusock (CloudyNights)
Tłumaczenie: Marcin Siudzinski (Astronoce.pl)


Szerokie ujęcie dzięki uprzejmości Berta Van Donkelaara
Aby zobaczyć zdjęcie w pełnej rozdzielczości z nałożoną mapą nieba, spójrz w Dodatkowe zasoby na końcu tego artykułu.


Tarcza - szeroki plan (zakres naszych zainteresowań)



Tarcza, dawniejsza Tarcza Sobieskiego, to interesujący mały gwiazdozbiór. Z tylko jedną gwiazdą jaśniejszą niż 4 mag jest czymś w stylu kosmicznego Testu Rorschacha. To jedyna polityczna konstelacja znajdująca się jeszcze na niebie, a mimo iż mała rozmiarem, zawiera dość dużą liczbę ciekawych celów.

Jan Heweliusz wprowadził Tarczę Sobieskiego w roku 1690 aby uhonorować Króla Polski Jana III Sobieskiego. Najwspanialsza chwila Króla Sobieskiego miała miejsce w roku 1683 podczas bitwy pod Wiedniem której stawką była cywilizacja europejska. O godzinie 4 rano, 12 września 1683 roku Sobieski utworzył ze swoich polskich, austriackich i niemieckich oddziałów szyk przeciwko 130.000 Turków. Walczyli w mniejszości cały dzień do 5 po południu kiedy Król Jan poprowadził grupę kawalerii przeciwko wrogowi, łamiąc jego szeregi bojowe które rozproszyły się w nieładzie. Po raptem 30 minutach, wszedł do namiotu wodza nieprzyjaciół i bitwa się zakończyła.

Następnie został okrzyknięty przez Papieża i innych dostojników jako "Wybawca Wiednia i Cywilizacji Zachodnieuropejskiej". Król Jan zmarł 17 czerwca 1696 roku.

Na przekór liniom i rysunkom które widzimy w atlasach gwiazd, odkryłem, że w Tarczy doprawdy nie ma łatwo rozpoznawalnej figury. Przyćmiona przez swoich sąsiadów, Orła, Strzelca i Węża, najłatwiejszym sposobem na jej odnalezienie jest po prostu przeskanowanie Drogi Mlecznej pomiędzy Strzelcem a Orłem - jako wskazówkę możesz wykorzystać trzy gwiazdy na koniuszku Orła. Najjaśniejsza gwiazda Tarczy (Alfa) lśni raczej nędznym blaskiem 3,85 mag, ale jak wspomniałem wyżej, niech Cię to nie zmyli. Ponieważ Tarcza jest osadzona w letniej Drodze Mlecznej, jest w niej wiele interesujących celów.


Tarcza - mapa przeglądowa

Dla przykładu, na tak małej przestrzeni, katalogi w SkyTools 2 wykazują 52 mgławice planetarne, 21 gromad otwartych, 91 ciemnych mgławic, 3 mgławice dyfuzyjne i jedną gromadę kulistą.

Jednak zanim wyciągniesz teleskop, polecam Ci kilka obserwacji przy użyciu starej daty gałki ocznej w wersji 1 i porządnej lornetki. Pierwszą rzeczą którą zauważysz będą wielkie obłoki gwiezdne w Tarczy. Umiejscowienie na krawędzi Wielkiej Szczeliny w Drodze Mlecznej pomaga obłokom w wyróżnieniu się, ale niezależnie od tego jest to po prostu rejon przeładowany gwiazdami.

Lubię, w te gorące noce letnie, spoglądać co kilka minut o zmierzchu gołym okiem na Drogę Mleczną. To interesujące obserwować jak rośnie nasza Galaktyka. Przez lata, usiłowałem naszkicować Drogę Mleczną, ale co noc dochodziłem do wniosku, że wygląda ona nieco inaczej. Obserwując ją wyłaniającą się z półmroku raczę się podobnym widokiem każdego wieczoru.

Co do gwiazd, będąc w tym rejonie powinieneś rzucić okiem na R Scuti. Należy ona do klasy RV Tauri, gwiazd zmiennych pulsujących o zakresie zmian jasności od 4,9 mag do 8,2 mag i okresie 140 dni (chociaż głębokie minimum występuje co czwarty lub piąty cykl). Ta prastara zmienna leży pomiędzy dwoma ramionami naszej Galaktyki: naszym własnym ramieniem Oriona i ramieniem Strzelca/Kilu.

Ciemne Mgławice w Tarczy


Mapa obszaru #1

Crossen, w Binocular Astronomy odnotowuje, że w Tarczy znajdują się dwa wielkie obłoki gwiezdne, jeden w południowo-zachodnim narożniku gwiazdozbioru, a drugi na północnym-wschodzie. Pod ciemnym niebem, są one z łatwością widoczne gołym okiem, a ożywają w lornetce lub krótkoogniskowym teleskopie (jeśli używasz teleskopu, sięgnij po swój najdłuższy okular i patrząc w niego skanuj region aby lepiej odnotować "granice" obłoków gwiezdnych). Moje oczy szokuje często sama liczba gwiazd na tym obszarze, a kiedy pozwalam sobie na takie wędrówki wzrokowe, często zapominam wykorzystać metodę zerkania. Pamiętaj, aby to zrobić i poświęć kilka minut na wnikliwe przebadanie tego rejonu. Zauważysz rozległe ciemne regiony rozrzucone na gwiezdnym tle. Tarcza jest pełna ciemnych mgławic. Te skupienia gazu i pyłu blokują światło odległych gwiazd i tworzą efekt "dziury w przestrzeni". Dla mnie, największa i najbardziej godna uwagi z nich (B111, 119a) leży nieco na północ od Messiera 11 i daje złudzenie gwiezdnej ziemi niczyjej.

Stopień na południowy-wschód od Messiera 11 znajdziemy B114-8. Eric Graff nadesłał wspaniały szkic tego obszaru.


Szkic dzięki uprzejmości Erica Graffa

Autor Steve Coe sporządził dokument z wykazem tych najlepszych dziur w przestrzeni i zaprezentował go na stronie internetowej SAC. Spójrz tu: Najlepsze Ciemne Mgławice Barnarda.

Steve wykazuje 5 w samej tylko Tarczy.

W przypadku ciemnych mgławic, osobiście używam niskich powiększeń, szerokich pól i metody zerkania. Niektóre są oczywiste na pierwszy rzut oka, ale inne do wyszczególnienia wymagają bacznej uwagi. Najlepszymi instrumentami do ich obserwacji są przypuszczalnie lornetki lub krótkoogniskowe refraktory, tak aby uzyskać dobry kontrast w stosunku do otaczającego obszaru.

Messier 11



A teraz skierujemy się ku "typowym" celom głębokiego nieba. Zacznijmy od tego, który jest prawdopodobnie najczęściej oglądanym obiektem w Tarczy - Messiera 11, gromady Dzika Kaczka.


Zdjęcie dzięki uprzejmości Michaela Fulbrighta

Kiedy spytałem o obserwacje celów w Tarczy, sam ten jeden obiekt pojawił się w ponad połowie odpowiedzi, a przy okazji wspomnę tu o przytłaczającym odzewie! Chcę podziękować wszystkim za nadesłanie swoich zdjęć, obserwacji i szkiców. Niestety, nie jestem w stanie wykorzystać wszystkich, ale było tam wiele doskonałych.


Szkic dzięki uprzejmości Carlosa E. Hernandeza

Widoczna już gołym okiem, gromada ta zdaje się być (przynajmniej wizualnie) jedną z najgęstszych gromad otwartych na nocnym niebie. W bardzo małym teleskopie lub lornetce z łatwością może być błędnie wzięta za kulistą. Ale przy średnich powiększeniach, wszystko powyżej 2-3 cali wyraźnie rozdzieli ją wskroś. W roku 1844 Admirał Smyth porównał ją do "Klucza Dzikich Kaczek" i w ten sposób zyskała ona nazwę gromada "Dzika Kaczka". Od tamtego czasu zdezorientowani astronomowie szukali kaczek. Sue French wyjaśniła tajemnicę w swojej doskonałej książce Celestial Sampler załączając kopię szkicu Smytha towarzyszącego jego obserwacji. Klucz kaczek może być dostrzeżony jako długie, równe "V" po jednej ze stron. Osobiście, widzę w tej najgęściej zaludnionej gromadzie otwartej grot lub skalara. Co Ty dostrzegasz? Zwróć uwagę na gwiazdę która zdaje się wyskakiwać z samej gromady. Wiele osób podejrzewa, że to nałożona gwiazda pierwszego planu.

Jak już jesteś w tym rejonie, mógłbyś rzucić okiem nieco mniej niż stopień na północny-zachód na Basel 1. Eric Graff, przy okazji nadesłania poniższego szkicu, ma o tym regionie do powiedzenia co następuje:


Szkic dzięki uprzejmości Erica Graffa

Gromada Dzika Kaczka, M-11 jest prawdziwie widowiskowym obiektem w fantastycznym rejonie. Zdaje się spoczywać na wyspie w morzu ciemnych mgławic. Prawie stopień od niej na północny-zachód szukaj chaotycznej małej gromady otwartej Basel 1 i jej dziwnego małego pierścienia sześciu słabych gwiazd.


Mapa obszaru #2

NGC6712/IC1295

    

Opadnijmy teraz około 2,5 stopnia niemal dokładnie na południe od M11 do zaskakująco jasnej gromady kulistej. Biorąc pod uwagę, że Messier zamieścił w swoim katalogu M26 (na którą za chwilę spojrzymy), jestem niemal w szoku, że zdołał przegapić ten mały klejnot. Bezproblemowo wyłowiłem ją z gwiezdnego tła w 6" achromacie f/6 przy 23x. Przy 100x, sądzę, że zacząłem dostrzegać pewne rozbicie kulistej, ale mając na uwadze tło otoczenia Drogi Mlecznej nie mogę być tego 100% pewny. NGC6712 jest dość mała jak na gromadę kulistą, lecz jest również raczej blisko nas w kosmosie - przynajmniej porównując do innych kulistych. Orbituje ona w galaktyce w odległości jedynie 1000 lat świetlnych od jej centrum i właśnie, kilka milionów lat temu, zakończyła przeprawę przez płaszczyznę galaktyczną. Być może rezultatem tego są dostrzeżone przez astronomów dowody na "ulatnianie się" gromady - uwalnianie gwiazd do halo galaktycznego.



NGC6712 sklasyfikowana jest jako Ukryty Skarb #95 w doskonałej i bardzo polecanej księdze Stephena Jamesa O'Meary - "Hidden Treasures". W pierwszym wydaniu tej książki, O'Meara wspomina również pobliską mgławicę planetarną (chociaż błędnie oznaczył ją jako IC129). Mgławica planetarna IC1295 leży jedynie 0,25 stopnia od 6712 i jest z łatwością widoczna w tym samym polu w niemal każdym teleskopie. IC1295 ma średnicę nieco poniżej 1/2 średnicy 6712.

W sześciocalowym refraktorze przy powiększeniu 100x potrafię dostrzec zerkaniem jedynie główny kontur planetarnej - podczas gdy widzę cały dysk, najjaśniejsza część wzdłuż krawędzi wyskakuje nieco lepiej. Filtr UHC nieco poprawia obraz w stosunku do wersji aspirującej do miana naturalnej, natomiast filtr OIII sprawia, że różnica jest dramatyczna, a planetarna rzuca się w oczy.

Na niedawnym astro-zlocie, grupa przyjaciół i ja mieliśmy okazję przyglądnąć się tej parce w kilku różnych teleskopach. Mimo iż kulista była widoczna na pierwszy rzut oka w 5" APO przy 45x, planetarna była niemal niewidoczna do momentu użycia filtra OIII. Z filtrem, mgławica wyskoczyła - bez problemu zerkaniem, ale nadal widoczna wprost. Zerknęliśmy również na nie przez parę różnych SCT - 10 i 11-calówkę. W 11" SCT planetarna była wyraźnie widoczna bez filtra, a kulista pokazała doskonałe rozbicie. Były ledwo skadrowane w szerokim polu Naglera 17mm - niższe powiększenie było nieco lepsze. Aby oglądać je jednocześnie, użyty został Nagler 31 w układzie z filtrem OIII w 10". Nie ujawnił on tak wiele szczegółu czy rozdzielenia jak 17 lub 20 w 11-calowym SCT, ale mimo to zapewnił wspaniały widok. Najlepszy obraz planetarnej otrzymaliśmy w 11-calówce używając Naglera 20mm z filtrem OIII. Okrągła, wyraźnie zarysowana z jasną krawędzią i dopełniającą ciemniejszą dziurą wewnątrz, ta planetarna warta jest poważniejszego zbadania. Później tego wieczoru, miałem okazję spojrzeć na kulistą przez lornetkę 12x36 IS i wyróżniała się ona z tła zadziwiająco dobrze. Nie szokował raczej brak śladu planetarnej.

Mark Shapiro pisze:

W moim 12" teleskopie miałem możliwość obserwacji NGC6712 używając Stratusa 21mm przy 71x i Stratusa 13mm przy 115x; ale prawdziwą gimnastyką było znalezienie pobliskiej IC1295. Po podłączeniu filtra UHC, mgławica planetarna stała się z łatwością widoczna jako widmowaty okrągławy obwarzanek.

M 26



Teraz przesuń się dwa stopnie na zachód-południowy-zachód do innego obiektu Messiera w Tarczy - M26.


Szkic nadesłany przez Vedrana Vrhovaca

Nie pomyl Messiera - M26 z innym M26 - czołgiem Pershinga. Pierwszy zdecydowanie skieruje Twoją uwagę, z kolei drugi - cóż... To zależy od apertury, ale bez wątpienia M11 ją przyćmiewa. W moim 4" teleskopie, M26 jest raczej mało efektowna ukazując jedynie około tuzina gwiazd. W 6" zliczam może 18 gwiazd, a rachunek odtąd rośnie wraz ze zwiększaniem apertury. W większych aperturach, to przepiękna i zaskakująco gęsta gromada otwarta.


Zdjęcie dzięki uprzejmości Johna Crilly

NGC6664



Nasz ostatni przystanek w zwyczajowej przechadzce tego wieczoru to NGC6664.

Nieopodal Alfa Scuti, 2,5 stopnia na zachód-północny-zachód od M26 znajdziemy ładną małą gromadę otwartą nawet w części nie tak zwartą czy gęstą jak M26, ale nieco jaśniejszą. W 6" teleskopie, mój umysł uparł się i widzi tu raczej wyraźne "M" (nie jestem choćby w części tak obdarzony wyobraźnią jaką zdaje się mieć Mark - patrz poniższy cytat) i zliczam około dwa tuziny członków gromady. Jedną z rzeczy którą komentują liczni obserwatorzy, a ja mam jeszcze do odnotowania, są w niej obszary o niskim zagęszczeniu gwiazd. Czy są tam w rzeczywistości? Czy to po prostu efekt potrzeby uporządkowania przez umysł przypadkowych kawałków danych? Co widzisz?

Mark Shapiro pisze:

To jedna z tych gromad godnych uwagi raczej ze względu na sąsiedztwo jasnej gwiazdy niż swoje własne cechy. Leżąc blisko Alfa Scuti jest łatwa do odnalezienia. 12/07/07, w czasie jednej z najlepszych nocy lipcowych o doskonałym seeingu tu, na północnym-wschodzie, obserwowałem ją w moim 12" z Paragonem 40mm przy 38x. Bardzo szerokie pole dało silne wrażenie meduzy odpływającej w rytmicznych pulsach od Alfa Scuti.

Obiekty-wyzwania

Dziś mam dla Ciebie dwie planetarne z katalogu Abell.

Planetarne Abella skatalogowane zostały przez George'a Abella w roku 1950 używającego do tego celu płyt DSS (Deep Sky Survey). Oryginalny katalog Abell liczył 86 pozycji - z których 5 ustalono jako nieprawdziwe. Abell 11 jest najprawdopodobniej mgławicą refleksyjną, 17 nie istnieje, 32 to najprawdopodobniej błąd w naświetleniu kliszy, 76 to galaktyka pierścieniowa, a 85 to najwyraźniej pozostałość supernowej.

Tej nocy przekonamy się czy znajdziemy 45 i 49.

Abell 45 - PK 20-0.1


Abell 45 - mapa przeglądowa


Abell 45 - mapa uzupełniająca


Abell 45 - zdjęcie DSS

Abell 49 - PK 27-3.1


Abell 49 - mapa przeglądowa


Abell 49 - mapa uzupełniająca


Abell 49 - zdjęcie DSS

Jak niemal zawsze, dla tych dwóch będziesz potrzebował apertury, dobrych map, dostatku cierpliwości i (w tym konkretnym przypadku) filtra OIII. Ci z was, zainteresowani obserwacjami innych mgławic planetarnych z katalogu Abell, powinni poszukać kopii książki Alvina Hueya The Abell Planetary Observer's Guide.

I na tym zakończyliśmy. Jeszcze raz, podziękowania dla czytelników którzy nadesłali obserwacje, szkice i zdjęcia, otrzymałem dużo więcej wspaniałych materiałów niż bym mógł wykorzystać. Wasz wkład ogromnie wzbogaca te artykuły.

Jak zwykle, sprawia mi satysfakcję jeśli moje wędrówki okażą się dla Was użyteczne.

Do następnego razu -

- Tom T.

Przy okazji - Porada Szczęśliwy Dom #23487: nie daj się złapać swojej żonie w czasie wyszukiwania MASTDSS.  Powinno to być MAST DSS.  Zwróć uwagę na spację.

Dodatkowe zasoby/odnośniki/inne fajne materiały:

Najlepsze Ciemne Mgławice Barnarda - Steve Coe
http://www.saguaroastro.org/content/Best-of-Barnards-Dark-Nebulae.htm

Przewodniki Obserwacyjne Alvina Hueya (Abelle, Hicksony i Arpy)
http://www.faintfuzzies.com/ObservingGuidebooks.htm

Hidden Treasures - Stephen James O'Meara

Obserwacje VLT (Very Large Telescope) osobliwej gromady kulistej NGC 6712: Odkrycie w jej rdzeniu gwiazdy o nadmiarze UV, Ha
http://www.journals.uchicago.edu/ApJ/journal/issues/ApJL/v542n1/005491/005491.html

Szerokokątne zdjęcie Tarczy Berta Van Donkelaara

Zdjęcie w pełnej rozdzielczości
http://users.bigpond.net.au/avandonk/SCUTUM_M11.jpg

Zdjęcie w pełnej rozdzielczości z nałożoną mapą
http://users.bigpond.net.au/avandonk/MAP.jpg



Zdjęcia dzięki uprzejmości DSS.
http://archive.stsci.edu/dss/acknowledging.html

Zdjęcia Hubble'a dzięki uprzejmości STSCI. Informacja o prawie autorskim:
http://hubblesite.org/copyright/

Mapy nieba dzięki uprzejmości i za pozwoleniem Chrisa Marriotta, SkyMap Pro 10:
http://www.skymap.com

Rysunki z lokalizacją obiektów dzięki uprzejmości i za pozwoleniem Billa Tschumy, Where is M13?:
http://www.thinkastronomy.com/

Szczególne podziękowania dla Oliviera Biota za pomoc przy PDFach i dla wszystkich którzy poświęcają czas na czytanie i wnoszą wkład do tej serii.







Komentarze

polaris

[REDAKTOR AN]

2007-08-09
09:57:11
W nocy 8/9.08 padły NGC6664, NGC6712 i M26 :) Niestety, zapomniałem o IC1295 :( Do wyrwania?
saywiehu


2007-08-09
13:38:49
Próbowałem dwukrotnie z tą IC1295, ale na razie bez skutku. Co nie znaczy, że się jej nie wyrwie, może tylko trzeba nieco zwiększyć rozmiar LG ;-)
Igni


2007-08-13
08:58:32
Ta globula NGC6712 jest jasna jak sam pierun :) Jest wyśmienitym drogowskazem do IC1295, należy obić (w obrazie teleskopowym)w prawo napotkamy wtedy dwie jasne gwiazdy nad jedną z nich jest mały trójkąt z 3 gwiazdek, po lewej stronie gwiazdy są dwa punkty, ten niżej to właśnie ta planetarna, ciężko rozeznać w pow 80x czy to gwiazda czy mgławiczka, ("Kocie oko" przy niej wygląda jak golem), zdradza ją tylko kolor szaro-niebieski.
saywiehu


2007-08-13
20:50:08
Igni- sugerujesz, że mam już zbyt dużo pajęczyn w tubusie i przez nie jest za mały zasięg? Pewno masz rację, obmiotę jutro choć z grubsza i spróbuję ponownie z 1295. No qrcze, mam O-III, a ty nie, więc tym bardziej WSTYD ;-)no a 6712 widziałem sporo czasu przed ukazaniem się tego artykułu.

Możesz dodać swój komentarz po zalogowaniu.


Wszystkie prawa zastrzeżone / All rights reserved
Copyright © by Astronoce.pl | Design & Engine by Trajektoria