Jeziory Wielkie 02/03.07.2010
23:00-02:30

Gregohr - Sky-Watcher Mak 127mm na Nexstarze
Kaladann - Synta Sky-Watcher 150/750 (Newton)
Tomas - Bresser Messier 200/1000 na LXD75 GOTO
Jules - Synta 8" Dob
Polaris - Synta 8" Dob

Spotkanie miałem nadzieję rozpocząć od obłoków srebrzystych, ale niestety nie stawiły się w Jeziorach :( Dlatego byłem na placu pierwszy, ale niedługo po mnie dotarł Tomas który błądził po okolicy i podzielił los kilku innych nowych "Jezioraków" trafiając na miejsce, ale po drugiej stronie płotu ;) Krótka rozmowa i znalazł się po jedynie słusznej stronie. Nieco później przyjechali Gregohr z Kaladannem, a na końcu Jules.

Po wieczorku zapoznawczym i wielu uściskach dłoni :) ściemniło się na tyle, że pojawiła się piękna wstęga Drogi Mlecznej, co dało nam mocnego kopa obserwacyjnego. Niestety, następnego kopa, tym razem w dolną część pleców, dał nam Księżyc który pojawił się nad wschodnim horyzontem krótko przed północą. Pozostało nam więc czesanie co jaśniejszych perełek letnich oraz dyskusje i pogawędki na temat sprzętu, obserwacji i życia. Dany był nam też piękny, jasny przelot ISS.

Z nowinek sprzętowych mieliśmy okazję spojrzeć na i przez Newtona Bressera Messiera 200/1000. Obrazy daje bardzo ładne, optyka f/5 tworzy z serią LVW zgrany zestaw, natomiast mechanika wyciągu jest, delikatnie mówiąc, marna. Wydawało mi się również, że obstrukcja centralna lusterka wtórnego jest nieco za duża, ale być może przy f/5 tak już jest.

Przy dźwiękach symfonii miauków GOTO Tomasa i muzy z albumu "Joshua Tree" U2 zeszło nam aż do wczesnego świtu czyli 2:30. Oprócz kilkunastu wspaniałych gromad otwartych, kulek, planetarek i mgiełek, udało się zainaugurować sezon na Jowisza i w końcu wypalić oczy wspaniałymi obrazami Księżyca bliskiego trzeciej kwadry. Poniżej kilka fotek :)

Ściemniło się?!? Nieee, ustawiłem za niskie ISO... ;)


Było jasno i coraz jaśniej...




Dwa Dobsy i Newtonik Kaladanna, a w tle obłoki gwiezdne w Tarczy i Strzelcu:


Bresser Tomasa i Maczek Gregohra (obydwa uGOTOwane):