Jeziory Wielkie 10/11.08.201021:30-00:30LukaszW - Columbus 320/1500Ucio (Łukasz) i Tony (Marcin) - Meade LB 12"Acidtea - jeszcze bez sprzętuPaweł Trybus - refraktor 80ED f/7Polaris - Synta 8" DobMoże zacznę od tego, że byłem już w drodze do Jezior jak Moralez wysłał mi smsa, że około północy mają dotrzeć do nas chmury frontowe...
Natomiast wcześniej...
Zachęceni prognozami i Perseidami umówiliśmy się na wspólne obserwacje z wtorku na środę. Jednak mimo obiecujących prognoz, chmury prześladowały nas całą sesję, a my skakaliśmy po niebie korzystając z dość szerokich pasów czystego nieboskłonu. Warunki nie pozwoliły na spokojne, zaplanowane obserwacje, więc zrobiliśmy dla nowicjuszy (Acidtea i Tony) pokaz co ciekawszych obiektów nieba letnio-jesiennego. Za to doskonale zorganizowany Paweł konsekwentnie czesał gwiazdy podwójne i gromady otwarte w Jaszczurce nie zrażony przechodzącymi pasami chmur :)
Okulary i filtry wędrowały po wyciągach, a my staraliśmy się chłonąć niebo ile się da. Padły same perełki, z których wymienię: M13 z NGC6207, M92, NGC6229, M57, NGC7000 (Ameryka Północna), cały kompleks Veila, M34, Hichoty, NGC457, NGC7789, M31, M11, M22, M52, NGC7635, NGC6888 (Crescent), NGC6791, M27, M71, M15, M2, było też kilka małych planetarek i gwiazd podwójnych (może Paweł coś dopisze). Acidtea łyknął przy okazji metody "zerkania" i poznał kilka gwiazdozbiorów :) Oczywiście obiektów padło dużo więcej, bo każdy coś wyłuskiwał w zaciszu swojego wyciągu. Szczególnie zawzięty był Łukasz który zamiatał glebę swoim Columbusem buszując nisko w Strzelcu który powoli już osuwa się za oborę, a co kilka minut słyszeliśmy: "Panowie, przepraszam!" kiedy wchodziliśmy w "kadr" zasłaniając widok :)
Perseidy nie zawiodły i widzieliśmy sporo meteorów o jasnościach przeciętnych oraz kilka naprawdę jasnych, podpadających pod bolidy. Chociaż... chciało by się zobaczyć więcej! Ciekawe czy pogoda na 12/13 sierpnia dopisze, chociaż prognozy są mało optymistyczne. Jak zwykle, na kilka minutowych ekspozycji, nie złapałem na matrycy żadnego Perseida :(
Nie zabrakło też w okularach Jowisza. Na początku był zbyt nisko, a potem wyłapywaliśmy go pomiędzy chmurami. Przed północą widok uatrakcyjnił nam Io, wychodzący zza tarczy planety. To już drugi taki przypadek, po tym, jak ostatnio wyłonił nam się Callisto. Z nowinek, zachęcony widokiem Albireo, chciałem pokazać Acidtea piękną gwiazdę podwójną Gamma Delphini (4,3mag+5,1mag 9,6") i przy okazji "odkryłem" dla siebie jeszcze jeden układ podwójny, pięknie skadrowany w jednym polu z Gammą. Oczywiście, zaraz skierowaliśmy tam EDka Pawła. Po powrocie do domu sprawdziliśmy w NSOGu i okazało się, że to Struve 2725 (7,6mag+8,4mag 5,8"). Ileż niespodzianek czeka na niebie, które potrafią zaskoczyć nawet doświadczonego obserwatora! :)
Ze zwyczajowych atrakcji Jezior mieliśmy muczenie zamieszkującej obory wołowiny, wspaniałe zapachy kiszonki (coroczna letnia atrakcja lokalna!) oraz dochodzące gdzieś z oddali odgłosy imprezy, na pewno nie abstynenckiej ;)
Paweł walczy z Jaszczurką:
Dobsy walczą z DSami:
Jak zwykle nie zabrakło rozmów i wymiany doświadczeń obserwacyjno-sprzętowych. Ciekawe było porównać obrazy z 8", 12" i prawie 13", a szpileczki gwiazdek w ED80 Pawła, szczególnie na Hichotach, po prostu powalały.
Do zobaczenia w Jeziorach!