Sulejewo Folwark
27/28.05.2022 22.00 - 1.00
Night Sky płci odmiennej - Achro 90/900 na AZ3
Piotrfie - lorneta 100mm
Thomas z kolegą - ED80 na GoTo
Paweł Sz. - lornetki
Amigo - Synta 8" Dob
Polaris - GSO 8" Dob
Chłód, wiatr i niepewne prognozy - to, co powinno nas zniechęcić, zwabiło aż sześcioro z nas. Faktycznie, chmury przechodziły nad Folwarkiem całą sesję, ale pomiędzy nimi niebo było cudownie klarowne. Dopiero po północy nadeszła duża łacha chmur, która odebrała nam nadzieję na przedłużenie tej sesji, a mi przeszkodziła w osobistej inauguracji Veila, choć w ED80 go złapaliśmy. Piotr miał go też w lornecie.
Tego wieczoru dołączyła do nas nowa koleżanka o imieniu mi zapomnianym, ale nicku Night Sky. Mam nadzieję, że przywitaliśmy ją wystarczająco godnie i zostanie z nami na długo.
Ja sesję rozpocząłem w Skorpionie, gdzie złapałem jak zwykle M4 (rozbita w pył!) i udało mi się przez chwilę dostrzec kulistą NGC 6144, choć jasne niebo i przechodzące chmury nie pozwoliło mi nacieszyć się jej widokiem. W Herkulesie padła M13 z galaktyką NGC 6207, M92 i NGC 6229. W Wężowniku namierzyłem planetarkę NGC 6572, a wiosnę pożegnałem galaktyką Igła NGC 4565 i piękną parką galaktyk NGC 4631 i 4656 (Wieloryb i Kij Hokejowy).
Wschodzące niebo letnie po raz kolejny zaostrzyło mi apetyt na mgławice i gromady i po raz kolejny tej wiosny nie dało mi się nimi długo nacieszyć. M71, Harvard 20, M27, M57, NGC 6826 i wyskakujący nieśmiało z tła najjaśniejszy fragment NGC 7000 z asteryzmem Mini-Orion. Tyle udało się złapać przed nadejściem chmur.
I to by było na tyle. Kronikarsko ta sesja musiała się pojawić ze względu na płeć odmienną, obserwacyjnie było to raczej przyjemne błądzenie między chmurami po obiektach wiosenno-letnich, nic odkrywczego.
Do następnego!