Sulejewo Folwark
2/3.09.2022 21.30 - 0.30
Wojt0000 - achro SW 120 z bino
Thomas - ED80 na GoTo z bino
Michał Sz. - achro + lornetka 15x70
Paweł Sz. - lornetki
Piotrfie - bino 100mm
Polaris - GSO 8" Dob
Mapy: MegaStar5
Zdjęcia obiektów: Aladin DSS2
Zdjęcia na polu: Paweł Sz.
Sucho, dość ciepło, choć pod koniec sesji jedynie 10°C, lekki wiatr.
Kiedy dojechałem na Folwark, nad południowo-zachodnim horyzontem wisiał jeszcze młody Księżyc, który szybko tracił na wysokości i jak byłem już rozstawiony praktycznie zniknął, najpierw za pasmem chmur, a następnie za ścianą lasu.
Drugi dotarł Wojt, a potem Thomas z Michałem. Na drugą część sesji dojechał Paweł, a po nim jeszcze Piotrfie.
Na tę sesję miałem upatrzonych kilka celów, z których dwa leżą na pograniczu Skorpiona, Strzelca i Wężownika, więc zacząłem niezwłocznie. Wycelowałem w parkę gamma Sgr i jakimś cudem udało mi się dojść do M6, wiszącej zaledwie 3° nad horyzontem. Od niej, niecałe pole szukacza na północny zachód, przesunąłem się do 45 Oph (d Oph), która z SAO 185417 tworzy szeroką parkę. W tej okolicy leży Trumpler 26 (Cr 331), o tej godzinie widoczny zaledwie 5° nad horyzontem. Bez większych nadziei zacząłem przeglądać okolicę na północ od tej parki stopniowo zwiększając powiększenie i gromada w końcu wyskoczyła ze skontrastowanego tła jako kilka najjaśniejszych gwiazdek, a zerkaniem były widoczne kolejne, jako słaby skrzący się pył, dość spory kątowo. Od wschodu Trumpler 26 ograniczony jest łukiem trzech gwiazdek 9-10 mag, który pomaga w identyfikacji.
Drugi cel to Trumpler 31 (Cr 357), leżący w bogatej okolicy Wielkiego Obłoku Strzelca i w pobliżu kierunku do centrum Drogi Mlecznej. Zdjęcie DSS2 niewiele pomaga, któż na nim wskaże gromadę otwartą?
Wysokość 7° nie ułatwiała sprawy. Zacząłem znów od gammy Sgr i w polu szukacza znalazłem dwie gwiazdki 6mag (HR 6692 i HR 6680). Pole okularu 25mm idealnie je obejmowało, a bardziej ku środkowi pola leżała gwiazdka podwójna 8,5 i 8,8 mag. Trumpler 31 leży jedynie 20' na wschód od niej. Spędziłem nieco czasu, by w końcu dostrzec jej gwiazdki, czy bardziej coś, co mogło przypominać gromadę otwartą, choć muszę tu wrócić w przyszłym roku i wyraźniej ją wyłuskać z tła. Wtedy chłopaki zaczęli się krzątać między mną na Wielkim Obłokiem Strzelca rozstawiając sprzęt, zasłaniając widok i świecąc latarkami w tubę.
Tej nocy odkryłem dla niektórych asteryzm Haczyk w pobliżu M11, na tle kłębów Drogi Mlecznej.
Idąc ku północy dotarłem do Veila wiszącego niemal w zenicie. Okular 25mm i wąski filtr UHC... co za widok! Część wschodnia wyraźna, z włóknami i zróżnicowaną jasnością, część zachodnia ciągnąca się po obu stronach 52 Cyg. A obok najjaśniejszy fragment Trójkąta Pickeringa, podłużny, ale można było też wyzerkać nieco słabszą, rozszerzającą się jego część.
Na koniec sesji zostawiłem sobie Kasjopeję, zainspirowany zdjęciem okolic NGC 663 z forum. Po obiektach polecę niekoniecznie chronologicznie.
Na początek mgławica refleksyjna vdB1, na którą trafiłem przypadkiem. Blask bety Cas przeszkadza w dostrzeżeniu poświaty mgławicy, ale odsunięcie bety z pola widzenia ujawniło ulotną mgiełkę wokół trzech gwiazdek, z przesunięciem ku tej najdalszej. Filtr CLS nieznacznie uwydatnił mgiełkę.
NGC 7635 - mgławica Bańka. Jak zwykle drogowskazem była M52. Sama mgławica jest rozległa, ale w wizualu widać jedynie najjaśniejszą część centralną w szerokim trapezie z gwiazd otoczenia. Filtr UHC ładnie podkreślił ten fragment mgławicy o lekko podłużnym kształcie.
NGC 281 - mgławica Pacman. Ogromny obszar mgławicowy, świetnie reagujący na filtr UHC. W okularze 25mm wypełniał połowę pola widzenia.
W końcu dotarłem do gromadek we wschodnim ramieniu Kasjopei. M103, Trumpler 1 (Cr 15), NGC 659, NGC 663 i NGC 654. Ale moim celem była tu IC 166. Chyba dość odległa (16k lat św.) i chyba dość stara (indeks koloru +1,31), gęsta i słaba gromada otwarta. W okularze 25mm dość łatwo namierzyć jej pozycję odpowiednio kadrując w polu widzenia gromady NGC 654 i 663. Przy przeciwległej krawędzi pola powinna leżeć IC 166, jednak wycelowanie nie oznacza identyfikacji. Gromada jest trudna i ulotna. Ostatecznie udało mi się wypatrzeć poświatę gromady, jednak wrócę do niej jesienią, gdy będzie wyżej.
Na sam koniec perełka tej sesji. Mgławica planetarna będąca częścią asteryzmu. IC 1747 leży bardzo blisko epsilon Cas. Tu w ruch poszły nieco krótsze okulary, 12,5mm i 9mm. Pół stopnia od epsilon Cas wije się wąż. Asteryzm z gwiazdek 11-12 mag w wyraźnym zawijasie, a jedną z gwiazdek węża jest planetarka 12mag o średnicy 12". Myślałem, że jej identyfikacja będzie trudniejsza, ale w średnich i wyższych powiększeniach wyraźnie widać, że to lekko rozmyta, szara tarczka. Próbowałem jeszcze z filtrem UHC, ale tu przygaszenie gwiazdek niewiele wniosło, bez filtra było lepiej. Planetarka tworzy trójkąt z dwiema gwiazdkami nie należącymi do węża. Polecam ten mało popularny obiekt.
Na koniec sesji zerknęliśmy na planety. Okular 6mm był już za krótki na obecny seeing, ale okulary 9mm i 12,5mm (z filtrem Moon) bardzo ładnie pokazały Jowisza z tranzytem Io i jego cienia. Cień był doskonale widoczny, idealnie skontrastowany na tle pasa chmur. Samego księżyca chyba nie udało mi się dostrzec, ale też go szczególnie nie szukałem. Na Saturnie nie dowalałem powiększenia, wolałem podziwiać ostry obraz planety w otoczeniu jej kilku księżyców. Thomas znalazł też w ED80 Urana i Neptuna.
Żegnał nas Mars między Plejadami a Hiadami z Aldebaranem wznoszący się nad koronami drzew.