Sulejewo Folwark
8.02.2023 19.00 - 20.45
Thomas z kolegą - GSO 10" Dob
Polaris - GSO 8" Dob
Paweł Sz. - gościnnie
Piotrfie - nie wiadomo, dojechał jak nas już nie było...
Sucho, bezwietrznie, temp. -1°C do -2°C, pod koniec sesji lekka marznąca wilgoć.
I chociaż Księżyc wschodził przed 20, pojechaliśmy na wieczór, żeby nacieszyć oczy jasną kometą C/2022 E3 (ZTF) która obecnie ma jasność około 5,5mag. Mi udało się jeszcze złapać kometę C/2020 V2 (ZTF) o jasności 9,7mag.
Początek wieczoru był obiecujący, niebo czyste i ciemne, więc szybko namierzyliśmy kometę E3 (była bez problemu widoczna w szukaczu 9x50) w pobliżu gwiazdy iota Aur i syciliśmy oczy jej widokiem. Koma duża, z wyraźnym, niecentrycznie położonym, gwiazdopodobnym jądrem i lekkim rozmyciem w kierunku warkocza. Bardzo ładny obrazek. Okres orbitalny tej komety to około 50 tysięcy lat, więc podczas ostatniego powrotu w okolice Słońca być może widział ją jakiś neandertalczyk! Ciekawe kto i czy w ogóle zobaczy ją za kolejne 50 tysięcy lat.
Stellarium
C/2022 E3 (ZTF) 27.01.2023
C14HD edge + Hyperstar IV 10Micron GM2000HPS II Mount Player One Camera Poseidon-C pro
W przerwach łupaliśmy klasyki zimowe - M42, gromady otwarte, a Thomas namierzył Eskimosa.
Ja zasadziłem się jeszcze na kometę V2, przelatującą obecnie między Kasjopeją a Andromedą, a będącą w obrębie gwiazdozbioru... Perseusza. Trochę się jej naszukałem, ale w końcu trafiłem. Muszę powiedzieć, że pomimo dużo niższej jasności, prezentowała się bardzo ładnie, szczególnie, że przechodziła właśnie bardzo blisko gwiazdki 10mag.
Stellarium
Mars nas tego wieczoru nie zachwycił. Spojrzeliśmy też na Jowisza, ale to była jedynie nędzna namiastka tego, co oferował podczas minionej opozycji. Około 20 wzeszedł Księżyc. Podziwialiśmy jego wschód jak tylko jego północna krawędź pojawiła się nad koronami drzew. Wspaniały widok, pomarańczowa tarcza szybko przesuwająca się w górę, a co najważniejsze - wyraźnie po pełni! Blask Księżyca szybko ujawnił, że w powietrzu pojawiło się sporo zmrożonej wilgoci, która skutecznie rozpraszała światło i powodowała siwienie nieba.
Jak się już pakowaliśmy, dojechał Paweł. Pogadaliśmy, pokazaliśmy mu kometę i się pożegnaliśmy. Po nas na Folwark dotarł Piotr i siedział sam.
Następnego ranka temperatura spadła do -7°C...