Jeziory Wielkie 25/26.05.200922:30-02:30Meade LB 8" - Grzegorz "Moralez"
Synta 8" Black - Juliusz "Jules"
Synta 8" Classic - Marcin "Polaris"
Niedługo letnie przesilenie, czas białych nocy, srebrzystych obłoków i braku ciemnego nieba. Ale my uparcie walczymy ze słabymi kłakami wykorzystując te dwie-trzy godziny względnej ciemności. Moralez i ja byliśmy nieco wcześniej i czekaliśmy tylko na Julesa, a potem razem aż się ściemni.
Tu Moralez szaleje z lampką i zaklina zmrok:
A ściemniało się opornie, aż około 23:30 nagle zapadła ciemność. Taka mniej więcej ;)
Nie tracąc czasu, tak cennego w letnie "noce", zasadziliśmy się na okolice Wężownika, który akurat teraz wisiał w miarę wysoko na południu. Ja postanowiłem spróbować się z kilkoma małymi kulkami które miałem już na celowniku rok temu, ale zupełnie nie myślałem o notowaniu. Błąd, którego nigdy już nie popełnię! Plan się powiódł - padły cztery gromadki kuliste które na podmiejskim niebie w 8" są dość trudnymi celami, a do dwóch z katalogu IC nawet nie podszedłem. I tak według numerów NGC:
Polaris:Synta 8" + Pentaksy XW 20mm, 14mm, 7mm6426 (10,9mag) - słaba poświata (granulacja?), zerkaniem w XW14, na dole czworokąta z gwiazdek
6535 (9,3mag) - nieco jaśniejsza od pierwszej w XW14, lekko rozbita w XW7?
6539 (8,9mag) - bardzo słaba, w łatwym miejscu, ale na jasnym tle (nisko), w XW20 ledwo się odznacza z tła
6517 (10,1mag) - dość łatwa w XW20, w XW14 zerkaniem nieco lepiej
Zdjęcia DSS:
Potem zerknąłem na jasną planetarkę NGC6572 - piękną, seledynową, z widoczną tarczką w XW7. Z trudniejszych obiektów wyhaczyłem też galaktyczkę NGC5301 w Psach Gończych. Dość sceptycznie podchodziłem do jej znalezienia, ale pomogła mi wydrukowana mapka z CdC. Obiecałem Robsonowi999 z AF, że sprawdzę jak wygląda w 8", i choć zagadkowy obiekt z jego szkicu okazał się być M102, to podaję obiecany opis:
5301 - bardzo słaba (nie ma jej w atlasie Taki'ego), najlepiej widoczna w XW14, zerkaniem przypomina wrzeciono
Korzystając z CdC odtworzyłem dość wiernie układ gwiazd w polu XW14 (wszystkich raczej nie widać, ale pogląd jest):
Na koniec trudniejszych obiektów przewaliłem się po Tarczy szlakiem gromadek otwartych i padły: Trumpler 35, Basel 1, NGC6704 i NGC6683. A spacerek zacząłem od klasyka - M11 - Dzikiej Kaczuszki. Bossska!!! Ale jeszcze nieco za nisko. Ona lubi wczesną jesień. Polegliśmy za to z Julesem na 50% parki kulek w Orle 6760/6749. Pierwsze 50% było - 6760. Za to 6749 po prostu NIE BYŁO. Czy ktoś może potwierdzić jej widoczność w 8"???
Oczywiście padło wiele szlagierów wiosenno-letnich, ale o nich napisano już wiele. A na drugi dzień w samochodzie jak zwykle czuć było swojski zapach gnojownika z Jezior :) - bezcenne!
Relacja Julesa:Synta 8" + LVW 22mm lub tenże w zestawieniu z ruskim barlowem 2x, filtr OIIIWężownik
6426* i 6535 - dwie kulki na pierwszy ogień, niebo jeszcze dość jasne, dosyć trudno było wyłowić je z tła
6539 i 6517* - kolejna parka małych gromad kulistych, ulokowane w charakterystycznym miejscu ale skutecznie schowały mi się w tle - dopiero wspólne szukanie synchroniczne, czyli typowy dialog w stylu "mam ją teraz w środku pola, zobacz i mi ją potwierdź" ;), dało rezultaty; stwierdziliśmy jednogłośnie, że przy takim tle i położeniu nad horyzontem, przeprawa z wężownikowymi kulkami będzie ciężka; słaba gwiazdka tuż przy 6517
6633* - gromada otwarta, widoczna już w szukaczu, w 22mm wychodzi poza pole okularu, jasne, błękitne gwiazdy, luźna, podłużna, gwiazdy ułożone w dwa równoległe wygięte ciągi
6572 - mgławica planetarna, niezbyt duża ale wyraźna i jasna, uwagę zwraca piękny seledynowy odcień, ładnie komponuje się z okolicznymi gwiazdami; OIII wycina w znacznym stopniu sąsiednie gwiazdy i na pierwszy rzut oka w okularze ukazuje się intrygujący widok - całkowicie czarne pole i niezwykle jasna, okrągła 6572 pośrodku...
Tarcza
M11 - ech... szlagiery...
6704 i Basel1 - ładna parka gromad otwartych w sąsiedztwie M11, Basel1 nie do przeoczenia - otoczona przez czworobok jaśniejszych gwiazd, prawie w jednym polu z 6704 na NE od niej; obie dosyć małe, luźne, w miarę jasne, zerkanie ujawnia słabsze gwiazdki wewnątrz
6683, 6664* - kolejne dwie OC w Tarczy, mało wyraźne granice, trochę zlewają się z galaktycznym tłem na którym się znajdują
6712* - gromada kulista; wyraźna, jasna, dosyć duża, bez trudu da się rozdzielić gwiazdy na brzegach; ładna i symetryczna, dosyć skondensowana; w porównaniu z pierwszymi czterema maleństwami to kulka pełną gębą
M26
PK 23-2.1 - z racji bardzo charakterystycznego umiejscowienia postanowiłem zmierzyć się z tym obiektem; dłuższy czas eksperymentowałem z OIII techniką mrugania (często opisywaną przez Toma Trusocka w
Small Wonders - gdyby ktoś nie wiedział) w kombinacjach LVW22 z barlowem i bez i... nie wiem czy padła; chyba jeszcze brakuje doświadczenia w takim wyłuskiwaniu planetarek
Orzeł
6751 - tu techniki mrugania ciąg dalszy; rezultat podobny do poprzedniczki - padła, nie padła? - oto jest pytanie...
6760 - GC - mała, słaba, trzeba wyłuskiwać zerkaniem
6749 - GC - ku ogólnemu rozczarowaniu nie dała się wydobyć z tła
6755* i 6756* - zgrabna parka gromad otwartych, mieszczą się w jednym polu w 22mm, 6755 - luźna i zawiera jasne gwiazdy, niezbyt rozległa, 6756 - mniejsza słabsza, bardziej zwarta, widoczna jako mniejsza mgiełka nierozdzielonych gwiazd, na brzegach rozdzielana zerkaniem
6781* - planetarka, ładna, bardzo rozległa i niezbyt jasna, OIII daje możliwość komfortowej oceny kształtu i rozmiarów mgławicy
Delfin
7006* - gromada kulista, wyraźna, skoncentrowana w centrum, luźniejsza na peryferiach gdzie da się rozdzielić zerkaniem nieco gwiazd, niezbyt duża, dosyć jasna
6905* - piękna mgławica planetarna, ciasno otoczona przez 3 słabe gwiazdy tła, dość rozległa, ładnie wybija się z tła z zastosowaniem OIII, dziwny kształt: podłużny, elipsoidalny wpadający w prostokątny
A na deser M13 w LB Moraleza. Achhhh... :)
* - nowe obiekty w mojej H400. Stan na dziś 215/400
Podsumowując - świetna nocka, czuć już klimat letnich obserwacji, niezwykła różnorodność obiektów - od wiosennych galaktyczek w LB Grzegorza przez fajne planetarki po bogactwo gromad letniej Drogi Mlecznej opisane wyżej. Jestem bardzo zadowolony z tej sesji, szkoda, że chwilowo kończy się sezon (a za oknem pogoda). Relacja trochę z pamięci - cały czas mam w planach skołowanie dyktafonu i porządne audio-notatki bo nadal robię swoje badziewne listy na świstkach papieru i się w nich nie mogę czasem odnaleźć.
JZ
Relacja Moraleza:LB 8" / Pentax XW 20mm / Nagler T6 13mm / Speers Waler 7,2mmNie udało nam się spotkać w piątek ani w sobotę, dopiero niedziela przyniosła stabilny bezchmurny wyż który wykorzystaliśmy pod niebem Jezior Wielkich. Spotkaliśmy się już o 22:30, ale okazało się, że jest jeszcze nieprzyzwoicie jasno na obserwacje, postanowilismy rozstawić sprzęt i upojeni wonią pobliskiej obory pogadaliśmy na tematy z gatunku ''co tam ciekawego słychać''.
Jules spóźnił się na ten punkt programu, ale razem z Marcinem wybaczyliśmy mu ten poślizg czasowy, ponieważ ma chłopak najdalej. Podczas treningów Formuły 1, początek sesji zawsze zaczyna się od okrążenia instalacyjnego, które pozwala sprawdzić wszystkie podzespoły, wrócić do pitline i spokojnie wejść w dalszą część treningu. Śmieszna sytuacja, ponieważ my we trzech mieliśmy także jeden taki punkt instalacyjny na początku obserwacji, obiekt na który każdy po kolei kierował teleskop i sprawdzał poprawność obrazów - była to M57 :-) Następne obiekty były już dużo trudniejsze.
Moje obserwacje można podzielić na dwie części, pierwsza to wyławianie słabych galaktyk wiosennych na niełatwym, jasnym, późnomajowym niebie, a druga to klasyka letnia, czyli kwiat DSów - obiekty znane i popularne, na które po roku przerwy wspaniale jest znowu popatrzeć. Poniżej przedstawiam listę najciekawszych obiektów jakie udało mi się wyłowić:
NGC5653 (12,2 mag, jasność powierzchniowa 12,9) - słaba galaktyka w okolicach gwiazdy Dzeta Bootes, dostrzegalna zerkaniem, mała, owalna, symetryczna mgiełka, gratka dla wielbicieli trudnej i często nieefektownej natury słabych galaktyk
NGC5676/5660 (11,2/11,9mag) - galaktyki w Wolarzu, blisko okolicy M101; obiekty można znaleźć wyznaczając prostą linię z dwóch najjaśniejszych gwiazd będących w pobliżu; w Naglerze 13mm mieszczą się w jednym polu widzenia
NGC5962 (11,3mag) - galaktyka w Głowie Węża, owalna i symetryczna galaktyczka, trudne są do ustrzelenia obiekty w tym rejonie, ale nie wiem czy to zasługa ich skali trudności, czy wina nie do końca ciemnego nieba
NGC5466 - kulista w Wolarzu - łatwa, jasna i rozległa, zerkaniem widać pojedyncze gwiazdki
NGC5371 (10,6mag) - obszerna, z nieregularnymi krawędziami, dość łatwa nawet na jasne letnie niebo
NGC5448 (11mag) - w pobliżu ostatniej gwiazdy wyznaczającej dyszel Wielkiego Wozu, galaktyka widoczna jako piękna słaba regularna mgiełka
NGC5353/5354 - 5353 owalna słaba mgiełka światła, o dość wyraźnie zarysowanych krawędziach, 5354 słabsza i tej nocki na pograniczu widoczności; jasności to 11 i 11,4mag
NGC5350 (11,3mag) - to ten sam rejon co wcześniej wymienione dwie galaktyczki, 5350 jest większa, mniej skoncentrowana i trudniejsza do obserwacji
NGC6709/6755/6756 - trzy gromady otwarte w Orle, 6756 jest mała zwarta w pobliżu dużo większej i bogatszej w gwiazdy 6755
Generalnie, w swoim stylu ''straciłem'' dużo czasu na szukanie obiektów, których znaleźć mi się nie udało, z drugiej strony to ryzyko wpisane w obserwacje i podczas wyboru obiektów do ustrzelenia musimy mieć świadomość, że pewne cele ciągle pozostaną dla nas nieodkryte, wrócimy do nich kiedyś na pewno, może już na następnej obserwacji, a może dopiero za rok.
Dzięki za wspólne obserwacje i do zobaczenia następnym razem.
Nic dodać, nic ująć. Na koniec kilka fotek z walki:
I kłębiące się Mleko nad oborą (wersja B/W):
Wszystkie zdjęcia DSS z www.ngcicproject.org.