Jeziory Wielkie 06/07.04.201021:30-01:00Moralez - Meade LightBridge 8"Polaris - Synta 8" DobPogoda dopisywała tak do północy, potem zaczęło rosić i dość mocno się ochłodziło, a dodatkowo niebo zrobiło się szare. Ale przez ponad dwie godziny mogliśmy oddać się temu, co lubimy najbardziej - wyłuskiwaniu z tła galaktyk na granicy zasięgu 8".
Chciałem skupić się na Wolarzu, którego nie mam jeszcze opisanego w notatkach, ale zacząłem od okolicy Psów Gończych blisko Cor Caroli i do Wolarza nie zdążyłem :) Po drodze miałem tyle obiektów (dość trudnych), że całą noc spędziłem w "psach".
Mapka (arkusz nr 24 w atlasie Taki'ego)
Najciekawsze obiekty z tej nocy wg NGC (najczęściej był w użyciu okular 14mm, który świetnie kontrastował słabe mgiełki):
4868 i
4914 (12,4mag i 11,5mag) - bardzo ładna parka w jednym polu XW14
5005 (10,3mag) - jasna, wrzecionowata, jasne gwiazdopodobne jądro
5033 (10,1mag) - jasna, ładna w 14mm (tworzy bardzo ładną parkę z 5005 w jednym polu XW20). Ta galaktyka była ostatnio celem fotki JaLe, która zainspirowała mnie do poszukiwań w tym rejonie:
Następnie odbiłem nieco na południe i wyhaczyłem:
4861 (12,1mag) - bardzo słaba, zerkaniem w XW14, między dwoma słabymi gwiazdkami
4956 (12,4mag) - bardzo słaba w XW14, nieco mniejsza i jaśniejsza od 4861
I stamtąd w górę:
5112 (11,7mag) - bardzo duża, dość trudna, owalna, ledwo widoczna w 20mm, dobrze w 14mm
5311 i
5313 (12,5mag i 12,2mag) - bardzo słabe w 14mm, małe, obok siebie, z gwiazdką pomiędzy. Musiałem naszkicować sobie położenie galaktyk względem gwiazd, żeby potwierdzić w NSOGu, że to one.
Następnym razem zagłębię się w obiecujący i obfity rejon w pobliżu tych dwóch ostatnich galaktyk. I jeszcze raz spróbuję wychwycić IC4182, bo według jasności, powinna być do wyhaczenia w 8". Na końcu przypomniałem sobie, że wydrukowałem mapkę rejonu gdzie powinna być kometa
81P/Wild o jasności ok. 9,5mag. Szybkie celowanie i jest. Banalnie łatwa, kometa przypominała galaktyczkę. Żadnych szczegółów się nie dopatrzyliśmy, ale niebo już się nieco "popsuło" i nie było szans na detal.
A jak było w LB Moraleza? Zadokował w okolicach Małego Lwa. Tu, brak notatek nadrabiamy pamięcią absolutną Grzegorza ;) Stwierdził, że wszystko zapamięta bez zapisków. I muszę przyznać, że się udało!
3430 (11,6mag),
3424 (12,6mag),
3415 (12,2mag),
3396 (12,2mag),
3395 (12,0mag)
Kwintet z atlasu Taki'ego z którego widzieliśmy parkę 3395 i 3396. W XW20 zlewały się w jedno, dopiero okular 13mm skontrastował tło i je wyodrębnił. Z tej piątki widzieliśmy jeszcze jedną, chyba 3430 bo jest największa. Dwie pozostałe też są w zasięgu 8" - poczekamy na lepsze warunki.
Obraz DSS z Cartes du Ciel:
3094 (12,5mag) - stwierdziliśmy, że musi być przy "zamglonej" gwieździe i była!
Pozostałe to
3106 (12,5mag),
3067 (12,2mag),
3294 (11,2mag).
3107 (13,6mag) - mimo, że była w bardzo charakterystycznym miejscu, nie mogliśmy jej zobaczyć. Nie dziwota, jasność poniżej 13mag...
A co z luzami w azymucie? Niedawno ułożyskowałem Syntę i okazało się, że nie dokręcając śruby oporowej pozostawiłem taki luz, że każdy dotyk teleskopu powodował kołowrotek Dobsa. Nawet zmiana okularu w wyciągu była niezłym wyzwaniem :) Wot, nauczka. Po powrocie z obserwacji dokręciłem śrubę do wyczuwalnego oporu i teraz jest OK - płynnie, ale z oporem. Jak w LB ;)
Dobsy w akcji:
I próbka wiosennego nieba: