Tytuł: Kleiner Mondatlas: Mondkarten für jedes FernrohrAutor: Antonín RüklWydawca: Oculum-Verlag GmbHDostępność w Polsce: EMPIKhttp://www.oculum.de
Zawsze warto mieć w swojej biblioteczce atlas Księżyca, choćby podręczny. A jeśli to będzie atlas tak solidnie wydany i estetyczny graficznie jak Kleiner Mondatlas to czegóż chcieć więcej? :) Oto jego krótka recenzja.
Jak widać na zdjęciu, Kleiner Mondatlas ma wymiary zbliżone do popularnego Pocket Sky Atlas. KMA jest również bindowany i odporny na wilgoć, ale jakość wykorzystanego papieru jest wyższa niż w Pockecie. Arkusze są grube i sprawiają wrażenie bardzo odpornych na wilgotne warunki podczas obserwacji. Strony można z łatwością i bezpiecznie wertować i dzięki bindowaniu składać o 360
o, co ułatwia obserwacje - wciąż mamy poręczny format. Czytelność map przy świetle czerwonym jest zadowalająca.
Faktycznie, przy pierwszym kontakcie KMA sprawia bardzo dobre wrażenie. W porównaniu z innymi, papierowymi książeczkami, jest niemal plastikowy (połysk) w tym dobrym znaczeniu :) A co znajdziemy w środku?
Całość jest po niemiecku, co może być pewnym utrudnieniem w zgłębianiu treści, natomiast zupełnie nie przeszkadza to w używaniu głównej części z mapami. Wstęp z teorią wprowadza nas w podstawy obserwacji Księżyca, pokazuje schemat faz oraz wyjaśnia pojęcia długości i szerokości selenograficznej czyli współrzędnych którymi posługujemy się na powierzchni Srebrnego Globu. Mamy też, na przykładzie krateru Copernicus, fajnie pokazaną zmianę wyglądu szczegółów księżycowych w zależności od ich położenia względem terminatora czyli granicy pomiędzy dniem a nocą na Księżycu (obserwator na terminatorze obserwuje wschód lub zachód Słońca w zależności od fazy). Ostatnia część wstępu obrazuje obrócenie obrazu w okularze w zależności od używanego do obserwacji typu teleskopu.
Zasadniczą częścią atlasu są oczywiście arkusze map. Podzielone są one na dwie sekcje - pierwsza jest dla obserwatora używającego refraktora bez nasadki kątowej lub Newtona, druga dla użytkownika refraktora z nasadką kątową 90
o lub katadioptryka również z kątówką. Sekcje różnią się oczywiście sposobem odwrócenia obrazu. Ładnie wyjaśnia to rysunek na tylnej części okładki:
Map w każdej sekcji jest 8 i pogrupowane są parami (4x2: 1/2, 3/4, 5/6, 7/8). Każda para map ma dodatek nazwany "W okularze" - zdjęcie szczególnie ciekawej formacji lub okolicy z opisem i "wiekiem" Księżyca najdogodniejszym do jej obserwacji. Szata graficzna map to klasyka. Pięknie narysowane z dbałością o szczegóły, czytelne i nie przepełnione opisami. Myślę, że szczegółowość map jest dobrze dopasowana do ich rozmiaru. To w końcu Mały Atlas Księżyca. Mapy mają dość spore zakładki, co praktycznie uniemożliwia przeoczenie jakiegoś szczegółu który mógłby być położony na styku map. Nazewnictwo formacji księżycowych jest zgodne z IAU, a dodatkowo uwzględniono miejsca lądowań sześciu misji Apollo.
Sekcje map przedzielone są alfabetycznym indeksem formacji księżycowych opisanych na mapach. Dane w indeksie obejmują: nazwę formacji, numer mapy/map na których występuje, jej szerokość i długość selenograficzną oraz rozmiar w kilometrach.
Przydatnym dodatkiem są ikonki z fazami Księżyca przy numerach stron 2-29, gdzie numer strony odpowiada "wiekowi" Księżyca wyrażonemu w dniach po nowiu.
Ten mały, poręczny atlasik powinien zadowolić każdego miłośnika obserwacji księżycowych dysponującego małym lub średnim teleskopem. Oczywiście, szczegółowość map jest ograniczona, ale do podstawowych obserwacji i poznawaniu powierzchni Srebrnego Globu idealna, a brak przeładowania obiektami znacząco wpływa na dobrą czytelność. Dla zaawansowanych obserwatorów polecam darmowy program
Virtual Moon Atlas który w pełnej wersji PRO oferuje bardzo szczegółowe zdjęcia powierzchni Księżyca.