Filtr TeleVue Bandmate OIII 2"
Sprzęt testowy: Synta 12” DobUżyte okulary: Explore Scientific 6,7mm, Explore Scientific 14mm, TeleVue Nagler 31mmOpis dystrybutora: Ten wysokowydajny filtr wąskopasmowy przepuszcza widzialne światło jedynie w paśmie potrójnie zjonizowanego tlenu OIII, które emitowane jest głównie przez mgławice planetarne, emisyjne i pozostałości po supernowych. Dzięki temu te bardzo słabo widoczne obiekty stają się o wiele bardziej wyraźne na tle wysoko skontrastowanego nieba.
Cena: 789 PLN
Ogólnie jest to bardzo przydatny filtr do mgławic. Pięknie przyciemnia niebo i wyciąga szczegóły mgławic. Dzięki temu mgławice, zwłaszcza planetarne, stają się naprawdę jasne i wyglądają jakby "świeciły". Z filtrów które posiadam, jest on przeze mnie najczęściej stosowany.
Porównanie z filtrem Lumicon UHC:
I jeszcze lustrzana powierzchnia filtra:
Krótki opis wybranych obiektówM57 (mgławica Pierścień)
Przepięknie skontrastował mgławicę. Po prostu "szczęka opada"! Z okularem ES 6,7mm wygląda wręcz spektakularnie! Niebo jest dość ciemne, ale nie czarne. M57 wręcz świeci, widać ciemną dziurkę w środku mgławicy. Widok fotograficzny. M57 wygląda o klasę lepiej niż w filtrze Lumicon UHC.
M27 (mgławica Hantle)
Podobnie jak przy M57. Niebo ciemniejsze, mgławica lepiej widoczna niż w UHC Lumicon. Tutaj można podziwiać wręcz szczegóły mgławicy.
NGC7000 (mgławica Ameryka Północna)
Tutaj obrazy były niemal identyczne. Ciężko znaleźć różnicę, w którym filtrze była ona lepiej widoczna. Na plus zasługuje ciemniejsze niebo. Ogólnie remis.
IC5070 (mgławica Pelikan)
Na Pelikanie także podobne obrazy. Jednak przez OIII TV obserwowaliśmy tę mgławicę znacznie dłużej i częściej. Filtr ten pozwala się jakby bardziej wgłębić w Pelikana. Widoczny wyraźnie oddzielony dziób od tułowia ptaka.
NGC 6960/6992 (mgławica Veil)
Przy Veilu także obrazy były podobne ze wskazaniem na TV OIII. Niebo nieco ciemniejsze, co pozwalało bardziej skontrastować obiekt. Odrobinę, ale wygrał OIII. Woleliśmy przez niego oglądać Veila, ale jakoś specjalnie nie było dużych różnic w obrazie.
PodsumowanieFilterek TeleVue OIII jest naprawdę świetnym filtrem i to z górnej półki. Nie jest on aż tak ciemny jak konkurencja i może być z powodzeniem stosowany także w małych teleskopach. Przez to jest on bardzo uniwersalny. Wśród filtrów, które posiadam uważam, że daje najlepsze obrazy na mgławicach - zwłaszcza planetarnych - i jest przeze mnie najczęściej stosowany. Niestety, w Polsce jest on najdroższy z filtrów mgławicowych.