LOGOWANIE | REJESTRACJA


NowościTesty ANRecenzje użytkownikówKatalog sprzętuObserwacjeArtykułyGaleria

Barlow GSO 2x ED - krótka recenzja
[RECENZJE] 2011-09-04 | Łukasz "Ucio" Piechota | źródło www.astronoce.pl

Barlow GSO 2x ED - krótka recenzja

Trochę danych:

Konstrukcja optyczna: układ achromatyczny ze szkła ED
Krotność: 2x
Średnica oprawy: 2"
Gwint filtrowy: 2"
Średnica czynna soczewki: 37mm
Warstwy przeciwodblaskowe: FMC
Waga: 388g
Wysokość: 116mm
Cena: 299 zł (07.2011)


Barlow ten to klasyczna 2-elementowa konstrukcja wykonana ze szkła niskodyspersyjnego. Całość zbudowana jest solidnie, wszystkie elementy są bardzo dobrze spasowane, krawędzie soczewek dobrze wyczernione, powłoki FMC wpadają w delikatną zieleń. Barlow posiada także gwint filtrowy, wyposażony jest w redukcję na 1,25 cala i clamping ringi. Całość jest zapakowana w estetyczne i wyglądające na trwałe czarne pudełko. Jedynym zgrzytem jest bardzo duża wrażliwość aluminiowej tulei na zarysowania - wyciągi bez clamping ringów błyskawicznie pozostawią na niej swoje piętno.

Barlow oprócz standardowej krotności 2x, po wykręceniu dolnej części z układem soczewek i wkręceniu jej bezpośrednio w okular w gwint filtrowy daje krotność 1,5x. Mała rzecz a cieszy.


Barlow był testowany w 12” Newtonie f/5 z okularami Exlopre Scientific 9mm 100 stopni i 14mm z serii 82-stopniowej. Na pierwszy ogień poszły testy dzienne w klasycznej formie czyli test ostrości i aberracji na antenach, talerzach satelitarnych i wszelkiego rodzaju gałęziach. Wyniki: ostrość obrazu i  aberracja chromatyczna na identycznym poziomie jak bez barlowa, obraz nie ciemnieje bardziej niż powinien wraz ze wzrostem powiększenia. Winietowanie czy jakiekolwiek ograniczenie pola widzenia nie występuje w żadnym z testowanych okularów. Przy krotności 2x nie ma problemu z wyostrzeniem, duet okular plus barlow ogniskuje wcześniej w stosunku do samego okularu. Przy krotności 1,5x natomiast trzeba użyć przedłużki albo zablokować okular w wyciągu kilka minimetrów wcześniej, gdyż w tej konfiguracji ostrość łapana jest dalej niż przy użyciu samego okularu.

Testy nocne wypadają równie dobrze. Obraz z barlowem nie wykazuje żadnej degradacji którą dałoby się zmierzyć ludzkim okiem. Ciężko wypowiadać się o transmisji i zmierzyć różnice ale moim zdaniem dodatkowe 2 soczewki z barlowa nie zmieniają jej w sposób który dało by się określić na podstawie obserwacji. Trochę światła na to rzucą zamieszczone poniżej wrażenia z obserwacji. Podsumowując jednym zdaniem: barlow działa tak jak powinien działać barlow z górnej półki - zwiększa krotność nie dając znać o sobie w żaden sposób. Nie wpływa on na ostrość i jakość obrazu, nie wprowadza do układu żadnych dodatkowych aberracji (zapewne jest to zasługa szkła ED). Wydaje mi się, że najlepiej po prostu opiszę pokrótce wrażenia z obserwacji z barlowem na wybranych obiektach. Nie testowałem niestety barlowa na planetach gdyż Saturn jest już dużo za nisko, a Jowisz nie pojawił się jeszcze nad drzewami z miejscówki gdzie testowałem soczewkę.

Księżyc: jako, że seeing był bardzo dobry tego wieczoru i pływanie obrazu nie wpływało znacząco na ostrość, to głównie w użyciu był ES 9mm. Nie widać żadnych zmian w obrazie przy powiększeniu 250x (1,5x) ani 333x (2x) w stosunku do widoku z samym okularem przy 170x. Obraz jest ostry praktycznie do samej krawędzi, nie widać żadnej dodatkowej aberracji w stosunku do samego okularu.

Albireo: intensywność i nasycenie koloru układu podwójnego nie zmienia się wraz ze zmianą powiększenia.

Epsilony Lutni: przy 333x rozdzielone z bardzo wyraźną i duża przerwą, obraz gwiazd punktowy i ostry ale to głownie zasługa dobrego seeingu.

Wega: na tak jasnej gwieździe ES’y pokazują nieznaczną aberrację chromatyczną przy krawędzi i ujawnia się delikatny astygmatyzm, w 9mm tylko przy samej diafragmie, w 14mm 82st. trochę wcześniej. Przy użyciu barlowa zjawisko to nie powiększa się ani nie zmniejsza.

M13: przy 333x nie ma problemu w dostrzeżeniem pojedynczych gwiazd w centrum gromady, „śruba gwiezdna” doskonale widoczna mimo Księżyca na niebie i obserwacji pod niebem 5mag.

NGC6207: mimo warunków jak powyżej przy 250x galaktyka jest widoczna, kształt bardzo wyraźny, jądro znacząco jaśniejsze. Przy 333x galaktyka jest już bardzo ciemna ale szczegóły cały czas dobrze widoczne. Pod przyzwoitym niebem kwestia jasności wyglądałaby zapewne inaczej.

NGC6826 (Blinking Planetary): przy 333x gwiazda centralna widoczna cały czas, otoczona jest jasną wewnętrzną warstwą mgławicy która z kolei otoczona jest kolejną, słabszą, delikatnie jaśniejącą w osi N-S. Detal obiektu świetny, mimo dużego powiększenia cały czas mgławica ma charakterystyczny, turkusowo-zielonkawy odcień z jaśniejszym środkiem.

Uzupełnienie z 3/4.09.2011

Z Barlowem spędziłem kilka dodatkowych nocek więc pokuszę się o uzupełnienie powyższej recenzji o obiekty których zabrakło wcześniej:

Barlow GSO a słabe DSy
Ponownie ucieknę się do przykładu: galaktyka IC4617 w Herkulesie o jasności 15.5mag, Sb 14.3. W okularze ES 9mm (powiększenie 170x) galaktyka nie jest widoczna, w kombo ES 14mm + barlow galaktykę daję się wyzerkać z tła. Podobna sytuacja jest z 15-magową NGC7336, w ES 9mm daje się ją wyzerkać czasami, w ES 14mm z barlowem jest łatwiejszym celem. Uważam na przykładzie tych ekstremalnie słabych i małych galaktyk na granicy możliwości 12", że transmisja szkła i powłoki zastosowane w barlowie są bardzo dobre. Oczywiście na polepszenie widoczności wraz ze wzrostem powiększenia miał wpływ lepszy kontrast, niemniej moim zdaniem fakt, że udało się wyłapać coś tak słabego dobrze świadczy o barlowie.

Na jasnych obiektach jak np M13 czy M57 również nie widać wpływu barlowa na jakość obrazu. Nie widać także wpływu na jakąkolwiek utratę detalu obiektów, wręcz przeciwnie, dzięki zwiększeniu powiększenia lepiej widać niejednorodność M57 czy strukturę "Y" w M13.

Barlow GSO a Jowisz
Krótko i na temat: barlow nie wprowadza na tak jasnym obiekcie żadnych aberracji. Testowaliśmy go i w moim teleskopie z ESem 9 i 14 mm i w teleskopie Thomasa (8" f/5) z LWV 13mm. Z tak dobrze skorygowanymi okularami jedynym ograniczeniem jest seeing. W momentach stabilizacji atmosfery obraz jest perfekcyjnie ostry i podczas jednej nocki obserwacyjnej z Thomasem i Polarisem autentycznie zachwycaliśmy się widokiem w okularze.

Ponownie próbowałem także wyłapać czy barlow wprowadza aberrację na jasnych gwiazdach (gdzie przypomnę ESy ujawniają jej trochę). Efekt jest ten sam co poprzednio - delikatna aberka pojawia się w tym samym miejscu pola widzenia w okularze z barlowem i bez niego czyli soczewka nie ma na nią żadnego wpływu. Sam astygmatyzm własny okularu czy koma pochodząca od teleskopu pozostaje bez zmian, więc między bajki można wsadzić opisy w sklepach o właściwościach "korygujących" te wady przez barlowa.

Co mi się nie podoba w produkcie GSO? Oprócz wspomnianej wcześniej wpadki z jakością wykończenia aluminiowej tulei, wolałbym żeby clamping ring służący do blokowania 2" okularów miał 2 śrubki zamiast jednej. Nie jest może to do końca wada i przy prawidłowym dokręceniu nic nie ma prawa wypaść, jednak pewna obawa pozostaje "w głowie" w przypadku ciężkich okularów.

Podsumowując, z zakupu barlowa jestem bardzo zadowolony. Faktycznie opinie na zachodnich forach nie są przesadzone i z czystym sumieniem mogę polecić zakup tej soczewki każdemu posiadaczowi dobrej klasy okularów. Stosunkowo niewielkim kosztem dostajemy nowe zakresy powiększeń i źrenic wyjściowych nie odbiegające jakością od obrazu z samego okularu.








Komentarze

okroj

2011-07-13
19:31:48
Tak nie do końca rozumie raz 1,5x , to 2x czy ten baelow ma dwie krotności?
Łukasz "Ucio" Piechota

2011-07-13
23:12:16
Tak dokładnie. Tak jak wspomniałem w recenzji, po wykręceniu z barlowa części z soczewkami i wkręceniu jej w gwint filtrowy w okularze uzyskujemy wtedy krotność 1.5x. Sporo barlowów z wyższej półki pozwala na takie manewry w zakresie 1.5 x - 2.5x, np Antares który po wkręceniu dłuższego korpusu uzyskuje krotność 2x zamiast fabrycznych 1.6x
polaris

[REDAKTOR AN]

2011-07-14
15:03:30
Potwierdzam bardzo miękką tuleję, podatną na zarysowania. Reszta mechaniki OK.
Thomas

2011-07-14
22:35:42
Tez myslalem zeby sobie go kupic. Lukasz mam rozumiec, ze jestes jego posiadaczem. Mam nadzieje, ze jak sie spotkamy dasz popatrzec:-)
Łukasz "Ucio" Piechota

2011-07-14
23:21:54
Mam i dam ;)Barlowa polecam, może coś więcej jeszcze o nim napiszę przy kolejnym nowiu (chociażby test na Jowiszu jak będzie wyżej ) ale pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne.
piotrkusiu

2011-07-15
20:27:53
Ciekawa recenzja - może przekonam się do barlowa ;) Co do krotności barlowa x1,5- kiedyś miałem Vixena 2x i z kitowym plosslem 25mm po wkręceniu samych soczewek barlowa występowało pociemnienie brzegowe i trzeba było trzymać oko bardziej osiowo. Jak widać 2\" ED jest lepsze.
Łukasz "Ucio" Piechota

2011-07-15
22:35:52
Barlowa testowałem tylko z okularami Es 9 mm i 14 mm w wersji 1,25 cala - oba mają małą soczewkę od strony barlowa, trzeba by sprawdzić też z czymś długoogniskowym czy nie będzie właśnie jakiegoś ograniczenia pola widzenia. Nie mniej z tymi szkłami współpracował wzorowo.
Thomas

2011-09-05
20:04:16
Potwierdzam, bardzo dobra soczewka sam ostatnio jestem jej posiadaczem:-)

Możesz dodać swój komentarz po zalogowaniu.


Wszystkie prawa zastrzeżone / All rights reserved
Copyright © by Astronoce.pl | Design & Engine by Trajektoria