3. Jeszcze jeden problem
Jest jeszcze jeden problem gdy używamy bino - to jest dodatkowa waga tego co do wyciągu podepniemy.
Załóżmy taki zestaw - barlow 2x, bino, dwa okulary np. LVW 22mm Vixena i robi nam się spory odważnik, a jeśli dodamy kątówkę to wytworzy się dodatkowe ramię ze sporym obciążeniem. I co na to nasz średniej klasy wyciąg? A no powstają luzy, nie trzyma ostrości bo mimo iż dokręcam śrubę dociskową wyciąg zaczyna wyjeżdzać i tak jakoś mało komfortowo się tym operuje.
Zupełnie inaczej ma się sytuacja w lunecie Takahashi . Tam po prostu nie występują wyżej wymienione problemy, ale cóż, za tą jakość trzeba niestety słono zapłacić.
Idealnym rozwiązaniem na ciężar bina z dodatkami jest system ostrzenia w popularnych SCT Maksutowach i systemach, w których ostrzymy lustrem głównym, a okulary i dodatki są przytwierdzone na stałe do korpusu instrumentu. Tu może być tylko problem z zastosowaniem przeciwwagi dla przymocowanego systemu okularów.
W przypadku Mewlona 210 Takahashi ten system sprawdził sie idealnie. Nie jestem wstanie zagwarantować jak bino będzie ostrzyło w Meadach , Celestronach itp. ale postaram się w miarę czasu to sprawdzić i dopisać do testu.
W systemie Newtona też niestety ostrzenia nie sprawdziłem, ale jest tam jeden plus - nie trzeba stosować kątówki.
Może się okazać, że będziemy zmuszeni dorobić specjalne redukcje i przejściówki żeby spasować system pod kątem ostrzenia w naszym teleskopie.
poprzedni rozdział |
następny rozdział
Spis treści
1. Ogólna charakterystyka
2. Plusy i minusy
3. Jeszcze jeden problem
4. Straty i zyski
5. Okulary i obrazy