Od kilku lat szukałem najlepszego narzędzia do prowadzenia obserwacji astronomicznych. Miałem chyba wszystkie dostępna u nas atlasy gwiazd, różne poradniki. Potem przyszedł czas na testowanie różnych programów typu planetarium i żadne z tych mi nie podpasowało. Chciałem też kupić laptopa, ale te z natury są duże i mało komfortowe jak dla mnie. Jeden z forumowych kolegów zaproponował mi Palma. Jako program docelowy wyszukałem właśnie Astromista i to był strzał w dziesiątkę. Nie noszę żadnych innych atlasów/książek na obserwacje, tylko Palma, którego mam zwykle w kieszeni. Nawet wersja darmowa oferuje duże możliwości.
Jaki PDA do Astromista?
W miarę dobry Palm można u nas kupić średnio za 150-200 zł.
Palm OS
Te z systemem Palm OS są często "leciwe" ale to właśnie one oferują dobrą grafikę. Minimalna wersja systemu to Palm OS 4.0 z 256 kolorami. Ale zalecana jest wersja 5.0.
Przykładowe modele: Palm 505c, Tungsten T3/T5, Palm Vx, E2, Treo 650, Sony TH 55. Zalecana rozdzielczość ekranu to 320x480. Powinno być gniazdo na kartę SD. Pamięć wewnętrzna minimum 512kB.
Windows Mobile
Minimalna wersja to WinMobile 2003. Z wersją 2002 program nie będzie działał! Minimalna rozdzielczość ekranu 240x240, ale zalecana jest dużo większa, np.: 480x640. Pamięć wewnętrzna minimum 32kB.
Karta SD
Wszystkie bazy danych zajmują ponad 600MB. Więc dobrze kupić kartę SD 1GB lub wyższą. Ale z tym trzeba się upewnić, czy nasz PDA obsłuży wyższe pamięci.
Różnica między darmową, a pełną wersja programu
Wersja darmowa oferuje:
- nie więcej niż 5 obiektów na liście obserwacyjnej (pełna wersja 500)
- obsługuje tylko do 1000 DSów
- na Księżycu jest tylko 100 kraterów (pełna wersja ma ponad 900)
- mało katalogów
- brak możliwości zapisu właściwości Preferences i miejsca obserwacji
- brak możliwości zmiany daty
- brak obsługi DSC (enkoderów) oraz połączeń przez Bluetooth
- brak narzędzi do tworzenia katalogów własnych użytkownika
- obsługiwany tylko podstawowy, skromny katalog gwiazd (w pełnej wersji mamy między innymi katalogi Hipparchos i Tycho do 13mag)
- brak możliwości uaktualnień bazy komet, asteroid, satelitów
- brak możliwości tworzenia list obserwacyjnych
To nie są wszystkie różnica, tylko te najbardziej zauważalne. Jak widać, jest dość duża różnica miedzy wersją pełną, a darmową.
Program jest autorstwa Cyrille Thieullet'a i jak to się mówi żartobliwie jest to jego "dzieło życia".
Od wielu miesięcy koresponduję z Cyrille, bez problemu odpisuje na maile. Dużo też mi pomógł przy poznawaniu programu i udzielił wielu cennych wskazówek. Jakiś czas temu zauważyłem kilka niedoskonałości programu m. in. błędną bazę katalogu Caldwella i kilka innych. Problemem okazały się błędy w kodzie źródłowym Astromista. 12 października 2010 wyszła nowsza - poprawiona wersja programu głównie na podstawie moich uwag.
Przez 9 części opisywałem możliwości programu i jak widać, są one przeogromne! Astromist jest łatwy w użyciu i intuicyjny. Ale zapoznanie się z tajnikami programu może zająć kilka tygodni lub miesięcy. Zależy to od znajomości angielskiego. Myślę, że przetarłem pierwsze szlaki i teraz będzie łatwiej innym opanować ten jakże wszechstronny program.
poprzedni rozdział |
następny rozdział
Spis treści
1. Wstęp
2. Instalacja
3. Pierwsze uruchomienie i właściwości programu
4. Mapa nieba
5. Księżyc, planety, Układ Słoneczny
6. Komety, asteroidy, satelity, Flary Iridium, aktualizacja
7.
Współpraca z teleskopem i aparatem fotograficznym
8. Planowanie, cyfrowe zapiski z obserwacji
9. Symulacja zaćmień i katalogi własne
10. Podsumowanie
11. Uzupełnienie (DSC)
